Informacje

  • Wszystkie kilometry: 47389.88 km
  • Km w terenie: 8573.55 km (18.09%)
  • Czas na rowerze: 94d 17h 20m
  • Prędkość średnia: 20.85 km/h
  • Więcej informacji.
2022 baton rowerowy bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy GrubyTno.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Statystyki odwiedzin

Sobota, 7 listopada 2015

Zwiedzanie Wrześni

Sobotni wypad zaplanowałem sobie w kierunku Wrześni. Start z Mnichowa z racji tego, że zawiozłem żonę samochodem do koleżanki, a ja miałem zielone światło na wyjazd. Zabrałem ze sobą rower i wio :) Ruszyłem na Czerniejewo, gdzie walnąłem sobie foto na tle pałacu:



Dalej pognałem asfaltówką na Wrześnię. Na tej drodze uraczyłem mżawki, ale nie zniechęciła mnie kompletnie do dalszych wojaży. Zaraz po wjeździe do docelowego miasta pokierowałem się na tor rowerowy w Małpim Gaju. Tam odnalazłem jedynie małą pętlę z dużymi pagórkami:





Po przejeździe tej pętli i spękaniu na dwóch najbardziej stromych zjazdach ruszyłem w poszukiwaniu dużych pętli. Ta część wypadu okazała się jednak fiaskiem, bo nie odnalazłem pozostałych części toru, a jedynie poruszałem się jej fragmentami. Mówi się trudno i przyjadę następnym razem bardziej doświadczony o kilka filmów z przejazdów innych jeźdźców. Później ruszyłem pozwiedzać centrum, gdyż w tym mieście byłem pierwszy raz w życiu (wcześniej tylko przejazdem z autostrady). Sfotografowałem tam rynek z ratuszem w tle:



Kościół:



Alejkę w parku, który mi się spodobał:



Kolejkę wąskotorową:



oraz ładnie wyremontowany dworzec PKP:



Po chwili zapada ciemność, więc ruszam w drogę powrotną, by odebrać żonę, dzieci i samochód. Wyjazd na plus choć pogoda nie dopisała kompletnie. Na pewno jeszcze tu wrócę, kiedy będzie dłuższy dzień.
  • DST 63.90km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:50
  • VAVG 22.55km/h
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Oooo - tor w Małpim Gaju jeszcze istnieje - to fajnie :) Te zjazdy są faktycznie przerażające - za pierwszym razem myślałem że przez kierownicę przelecę, ale później frajda nieziemska.
sebekfireman
- 20:10 środa, 11 listopada 2015 | linkuj
Też muszę tam zajrzeć i oblukać tą wąskotorówkę. W sumie można zebrać kilkuosobową grupę i ruszyć tam, jak pogoda pozwoli. Wrześnię znam dość dobrze. Co by nie było pięć lat się tam kształciłem, a później jeszcze dwa lata byłem częstym bywalcem :-)
maniek1981
- 22:04 poniedziałek, 9 listopada 2015 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa jlrek
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl