Informacje

  • Wszystkie kilometry: 47012.27 km
  • Km w terenie: 8573.55 km (18.24%)
  • Czas na rowerze: 93d 21h 45m
  • Prędkość średnia: 20.86 km/h
  • Więcej informacji.
2022 baton rowerowy bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy GrubyTno.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Statystyki odwiedzin

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2020

Dystans całkowity:700.42 km (w terenie 231.00 km; 32.98%)
Czas w ruchu:33:40
Średnia prędkość:20.80 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:38.91 km i 1h 52m
Więcej statystyk
Piątek, 31 lipca 2020

Test nowego sprzętu

Z racji, że dopiero co nabyłem używaną szosówkę, trzeba było przetestować delikatnie co to w ręce dostałem. Rower, kupiony przez OLX, to Carrera TDF Ltd, który według źródeł jest limitowaną edycją wyprodukowaną z okazji organizacji wyścigu Tour de France 2012 (nie wiem czy z racji, że edycję tę wygrał brytyjczyk Bradley Wiggins, a Carrera jest marką brytyjską...). Sprzęt jest zbudowany na aluminiowej ramie z aluminiowym widelcem, alu 36-szprychowe koła sygnowane Carrera, napęd w pełni na Shimano Claris, hamulce Tektro, siodełko fabryczne miękkie, kierownica aero zintegrowana z mostkiem, fajnie że były już pedały SPD Shimano M520, to tak z grubsza co widać. Zdjęcia póki co nie mam. Muszę poszukać dobrego kadru na ten wehikuł za dnia :)

  • DST 23.71km
  • Czas 00:52
  • VAVG 27.36km/h
  • Sprzęt Carrera TDF
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 lipca 2020

Kompu kompu vol. 7

Tym razem w Przybrodzinie. W pierwszą stronę przez Ostrowite, Skubarczewo, Wylatkowo. Powrót przez Powidz, Wiekowo, Sokołowo, Miaty, gdzie ustrzelam dość ładny zachód słońca:

  • DST 50.39km
  • Teren 16.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 22.73km/h
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 29 lipca 2020

Nocnik - Skorzęcin

Ponownie nocna jazda, tym razem do Skorzęcina. W ośrodku mnogie tłumy:



Powrót przez Sokołowo, Gaj, Żeleźnicę, Miaty.
  • DST 34.70km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 23.13km/h
  • Sprzęt Kross Level B8
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 28 lipca 2020

Nocnik

Dawno nie praktykowałem nocnych jazd, a że aura nie zachęca mnie do jazdy w dzień, to wypróbowałem. Trasa krótka przez las w Miatach, Gaj, dalej do Krzyżówki polnymi piaskami zatapiającymi oponę (z dwa razy prowadziłem) i powrót asfaltem.
  • DST 21.43km
  • Teren 11.00km
  • Czas 00:58
  • VAVG 22.17km/h
  • Sprzęt Kross Level B8
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 lipca 2020

Kompu kompu vol. 6

Rodzinny wypad na Ostrowite.
  • DST 15.71km
  • Czas 01:13
  • VAVG 12.91km/h
  • Sprzęt Kross Level B8
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 26 lipca 2020

Szlak czerwony strefy MTB Sudety Głuszyca

Drugi dzień po górach (wprawdzie niewielkich, ale zawsze). Dzisiaj koledzy biorą udział w wyścigu, tak więc przyszło mi samemu pokrążyć po okolicach. Zmuszony byłem obrać kierunek na zachód od Głuszycy, gdyż po wschodniej stronie była zlokalizowana trasa wyścigu. Na tapetę poszedł szlak czerwony, tzw. graniczny, znaleziony na stronie Strefy MTB Sudety, który mierzy 39 km i 1190 m w pionie według danych ze strony. Wrzutka śladu .gpx do licznika i wio.
Start zlokalizowany przy parkingu przeznaczonego również dla zawodników wyścigu, przy Ogrodzie Jordanowskim. Przebitka przez ścieżki polne wzdłuż potoku Złota Woda i już widok na szczyt z otwartej przestrzeni, w tym przypadku na Ostoję 753 m n. p. m.



Dalej nadal wzdłuż w/w potoku aż do wąwozu, gdzie zaczyna się wspinaczka do podnóża szczytu Waligóra 934 m n. p. m. skąd rozpościerają się świetne widoki na wąwóz i krajobraz w dali:



Na sam szczyt odpuszczam sobie podróż (prawdopodobnie wpychanie roweru) i zjeżdżam do schroniska Andrzejówka przy Przełęczy Trzech Dolin, żeby zrobić szybki popas. Trochę zasmucił mnie fakt, że można aż do schroniska dotrzeć samochodem, ale gdzie dzisiaj nie można...
Dalsza trasa to superowy zjazd do Sokołowska, gdzie na usta sam się uśmiech nasuwał. Z Sokołowska ponownie wspinaczka na Przełęcz pod Szpiczakiem, gdzie zauważyłem, że można trochę zmodyfikować trasę i wykręcić na singletrack Granicznik. Szybkie odszukanie jakichś filmów na Youtube i decyzja, że nie ma jednak sensu na niego jechać i później ponownie wspinać się 100 m pod górę. Zrobiłem drugi mikropopas i pojechałem dalej do Radosnej i ponownie wspinaczka do podnóża szczytu Kościelec na 730 m n. p. m. Spodobał mi się klimat ścieżek w tym miejscu:



Dalsza trasa to jazda w zasadzie wzdłuż granicy z Czechami i zjazd już do Głuszycy Górnej. Stamtąd szlak przewidywał jeszcze dojazd do starych kamieniołomów Melafirów, co wiązało się z podjazdem. Na miejscu widzę, że cały dostęp do kamieniołomów jest zastawiony namiotami i samochodami, więc odpuściłem sobie "zwiedzanie" i pojechałem już w dół i do miejsca startu. Tam przeczekałem jeszcze z godzinę aż koledzy z wyścigu wrócą z Osówki, pakunek i jazda do naszej nizinnej Wielkopolski. Weekend jak najbardziej udany, jak każdy z możliwością jazdy po górach :)
  • DST 40.35km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 14.94km/h
  • Sprzęt Kross Level B8
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 25 lipca 2020

Trek Extreme MTB Challenge: Rozgrzewka Głuszyca - objazd trasy

Wybraliśmy się ze znajomymi na weekend do Głuszycy pod Wałbrzychem na pojeżdżenie po górach. Trzech znajomych miało zamiar wystartować w tytułowym wyścigu nazajutrz, natomiast ja z moimi mocami pojechałem tam jedynie na objazd trasy. Dojazd dosyć sprawny ale z opóźnieniem, zakwaterowanie nieopodal, bo w Jedlinie Zdrój, przebranie w ciuchy kolarskie i jazda.

Formalna wersja trasy zakłada 100 km i 4000 m w pionie. Wersja rozgrzewkowa wynosiła "zaledwie" 35 km i około 1500 m w pionie, co jest dla mnie wystarczającym jak na moją formę dystansem. Na początek jednak zjazd z Jedlina Zdrój do Głuszycy i odszukanie trasy. Na dzień dobry zauważamy, że w okolice startu dojeżdża policja na jakiś patrol. Okazało się na drugi dzień, że początek ten zostaje zmieniony z uwagi na znalezienie niewybuchu z okresu II Wojny Światowej, czyli w zasadzie byliśmy tego świadkami i przejeżdżaliśmy obok tego. trasa składa się w zasadzie z samych podjazdów, bo zjazdy to typowe ścianki techniczne w dół, więc szybkie wytracanie wysokości. Wiele podjazdów pod 20%, których mój napęd z moją nogą sobie nie radzi. Po drodze oczywiście rzut okiem na widoki:



Koledzy narzucają mocne tempo, więc urywają mnie pod koniec trasy. Po fascynującym zjeździe z Osówki do Głuszycy pozostaje jeszcze na dobitkę podjazd do samej Jedliny Zdrój.
  • DST 62.71km
  • Teren 37.00km
  • Czas 04:28
  • VAVG 14.04km/h
  • Sprzęt Kross Level B8
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 24 lipca 2020

Wylatowo, Mogilno, Ławki

  • DST 41.27km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:37
  • VAVG 25.53km/h
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 lipca 2020

Jankowo Dolne

Dzień trzeci challenge'u. Tym razem trochę lasów i polnych z zaliczeniem skarpy w Wierzbiczanach:



W Jankowie Dolnym nie zaliczam kąpieli tylko siedzę chwilę przy zachodzie słońca, a następnie cisnę do domu przez Wylatowo.

  • DST 22.33km
  • Teren 17.00km
  • Czas 01:03
  • VAVG 21.27km/h
  • Sprzęt Kross Level B8
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 22 lipca 2020

Kompu kompu vol. 5

Drugi dzień challenge'u. Tym razem zaliczam kąpiel w Gołąbkach (niepłatną, bo po 18:00 :). Po drodze zaliczam ósemkę by GrubyTno w Dusznie, na której dawno mnie nie było. Przejazd mizerny. 
  • DST 36.76km
  • Teren 21.00km
  • Czas 01:46
  • VAVG 20.81km/h
  • Sprzęt Kross Level B8
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl