Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2020
Dystans całkowity: | 70.30 km (w terenie 35.00 km; 49.79%) |
Czas w ruchu: | 03:30 |
Średnia prędkość: | 20.09 km/h |
Liczba aktywności: | 2 |
Średnio na aktywność: | 35.15 km i 1h 45m |
Więcej statystyk |
Piątek, 28 lutego 2020
Test nowych kół do GT
Postanowiłem powrócić z powrotem na tę stronę i na bieżąco uzupełniać wpisy! Wcześniejsze wpisy też z biegiem czasu uzupełnię.
Dzisiaj wybrałem się po tygodniu od złożenia moich nowych kółek do GT albowiem stare straciły już pasek bezpieczeństwa hamowania i wymagały wymiany.
Koła złożyłem na podstawie starych piast, które są jeszcze w dobrym stanie (deore M590 przód i tył). Nowe felgi to Accent Offrider 36H i do tego szprychy CNSpoke 3/4 czarnych i 1/4 czerwonych. Taki dalikatny upgrade :) Stare szprychy były za krótkie do nowych felg. Wahałem się czy nie podmienić ich na Stars Circle, czyli takie jakie były. Wtedy koszty sprowadziły by się do kilkudziesięciu złotych. Stwierdziłem, że skoro wymieniać na nowe to lepiej trochę lepsze kupić i mieć większą frajdę :)
Opony również wymieniłem na Schwalbe Hurricane 26x2,0" bo koniecznie chciałem mieć semislicki w tym rowerku.
Samodzielne zaplecenie i wyregulowanie okazało się być owocne i kółka śmigają aż miło. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że na tym zestawie lepiej mi się teraz w terenie jeździ niż poprzednio. Jednak jeden wypad to za mało na subiektywne odczucia. Poniżej foto jak się to teraz prezentuje:
Przydałby się do tego wszystkiego nowy amor i kierownica ale póki co wygodnie się na tym jeździ, nawet na długich dystansach, i działa, więc nie zmieniam na razie. Od dziś mam nadzieję na bardziej regularne jazdy, wpisy i ciekawsze niż w zeszłym roku tripy :)
Dzisiaj wybrałem się po tygodniu od złożenia moich nowych kółek do GT albowiem stare straciły już pasek bezpieczeństwa hamowania i wymagały wymiany.
Koła złożyłem na podstawie starych piast, które są jeszcze w dobrym stanie (deore M590 przód i tył). Nowe felgi to Accent Offrider 36H i do tego szprychy CNSpoke 3/4 czarnych i 1/4 czerwonych. Taki dalikatny upgrade :) Stare szprychy były za krótkie do nowych felg. Wahałem się czy nie podmienić ich na Stars Circle, czyli takie jakie były. Wtedy koszty sprowadziły by się do kilkudziesięciu złotych. Stwierdziłem, że skoro wymieniać na nowe to lepiej trochę lepsze kupić i mieć większą frajdę :)
Opony również wymieniłem na Schwalbe Hurricane 26x2,0" bo koniecznie chciałem mieć semislicki w tym rowerku.
Samodzielne zaplecenie i wyregulowanie okazało się być owocne i kółka śmigają aż miło. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że na tym zestawie lepiej mi się teraz w terenie jeździ niż poprzednio. Jednak jeden wypad to za mało na subiektywne odczucia. Poniżej foto jak się to teraz prezentuje:
Przydałby się do tego wszystkiego nowy amor i kierownica ale póki co wygodnie się na tym jeździ, nawet na długich dystansach, i działa, więc nie zmieniam na razie. Od dziś mam nadzieję na bardziej regularne jazdy, wpisy i ciekawsze niż w zeszłym roku tripy :)
- DST 28.33km
- Teren 10.00km
- Czas 01:29
- VAVG 19.10km/h
- Sprzęt GT Avalanche 1.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Skorzęcin z Mariuszem i Grzegorzem
- DST 41.97km
- Teren 25.00km
- Czas 02:01
- VAVG 20.81km/h
- Sprzęt GT Avalanche 1.0
- Aktywność Jazda na rowerze