Środa, 25 maja 2011
Na studia, później na Dziewiczą Górę
Jako że czwartek mam wolny ze względu na juwenalia, postanowiłem ze współlokatorem Pawłem przejechać się i zdobyć upragniony podjazd do samej wieży. Niestety okazał się zbyt trudny i zakończył podprowadzeniem roweru :)
- DST 60.75km
- Teren 22.00km
- Czas 03:19
- VAVG 18.32km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj