Sobota, 13 października 2018
Rodzinny wypad do babci
Młody postanowił wybrać się rowerem do babci i stwierdził, że da radę, więc nie zamierzaliśmy mu w tym przeszkadzać :D Jak na tę porę roku bardzo ciepło, więc jechaliśmy na krótko:
Odstawiliśmy młodego i wróciliśmy przez Jankowo Dolne i skarpę w Wierzbiczanach. Próbowałem się jeszcze wykąpać w jeziorze, ale odpuściłem sobie z racji drętwiejących nóg w wodzie:
Po drodze z Jankowa rzut okiem na Jezioro Byczek w oddali:
Na skarpie widoki jak zwykle kozak, chociaż niedługo będzie jeszcze lepiej z uwagi na spadające liście z zasłaniających drzew
Odstawiliśmy młodego i wróciliśmy przez Jankowo Dolne i skarpę w Wierzbiczanach. Próbowałem się jeszcze wykąpać w jeziorze, ale odpuściłem sobie z racji drętwiejących nóg w wodzie:
Po drodze z Jankowa rzut okiem na Jezioro Byczek w oddali:
Na skarpie widoki jak zwykle kozak, chociaż niedługo będzie jeszcze lepiej z uwagi na spadające liście z zasłaniających drzew
- DST 33.87km
- Teren 17.00km
- Czas 02:37
- VAVG 12.94km/h
- Sprzęt Kross Level B8
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj