Czwartek, 22 września 2016
Skorzęcin, do pracy
Przed pracą postanowiłem zinfiltrować ośrodek w Skorzęcinie jako, że ostatnio tam byłem przed wakacjami chyba. W pierwszą stronę przez Lubochnię, Krzyżówkę, Sokołowo, więc w większości asfalty. Powrót przez lasy do Gaju, gdzie wykręciłem na polną na Miaty i stamtąd lasem do jeziora i wzdłuż brzegu północnego na Wierzbiczany. Pętlę zamknąłem na skrzyżowaniu na Lubochnię, Szczytniki, Wierzbiczany, Jankowo.
- DST 59.19km
- Teren 22.00km
- Czas 02:54
- VAVG 20.41km/h
- Sprzęt GT Avalanche 1.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj