Wtorek, 1 grudnia 2015
Do Plewisk
Wyjazd w roli kuriera do Plewisk odebrać przesyłkę dla żony. Jakoś w tym momencie wybiło mi 10000 kilometrów przebiegu rowerka i przekręcił mi się chiński licznik, więc jest jakiś tam powód do dumy :) Wpadłem też na demoniczny plan, żeby do końca roku dojeździć do tych 5 tysięcy kilometrów w roku i tym samym ustanowić jakiś tam rekord. Pozostało mi ok. 450 km, więc obliczyłem, że jest to możliwe do zrealizowania (zależy od pogody).
- DST 28.20km
- Teren 1.00km
- Czas 01:23
- VAVG 20.39km/h
- Sprzęt GT Avalanche 1.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Długoterminowe prognozy są całkiem znośne, więc jak motywacji nie zabraknie, to na luzie zrobisz te 450km ;)
maniek1981 - 21:25 piątek, 4 grudnia 2015 | linkuj
Komentuj