Informacje

  • Wszystkie kilometry: 51336.04 km
  • Km w terenie: 8573.55 km (16.70%)
  • Czas na rowerze: 101d 19h 26m
  • Prędkość średnia: 21.01 km/h
  • Więcej informacji.
2022 baton rowerowy bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy GrubyTno.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Statystyki odwiedzin

Czwartek, 5 września 2013

Dookoła jeziora Gopło

W piękny, słoneczny dzień wybraliśmy się na wycieczkę dookoła jeziora Gopło razem z Michałem i Robertem. Planowanie optymalnej trasy trwało dosyć długo a i tak skończyło się na tym, że pojechaliśmy taką, której chcieliśmy uniknąć. Jechaliśmy przez Słowikowo i tam, przez Rękawczyn, rozpoczynamy jazdę czerwonym szlakiem Powidzkiego Parku Krajobrazowego. Za Orchowem zmieniamy drogę na niebieski szlak i nim dojeżdżamy do miejscowości Mlecze, gdzie ruszamy przesmykiem między dwoma jeziorami do Przyjezierza. Tam postój dwóch BOLTowców & friend:



oglądanie pustki na plaży:



i kaczek, które dopływają do nas na "sępa":



Po posiłku ruszamy na krajówkę do Jezior Wielkich, gdzie zatrzymujemy się na spotkanie z przedmiotem dzieciństwa, czyli oranżadą na miejscu:



i obczajamy przedmiot wycieczki, czyli mapę szlaku dookoła Gopła:



Jedziemy dalej na Rzeszynek, gdzie robimy zdjęcia kościoła:



i kawałek dalej takiego zabytkowego spichlerzu z 1709 roku:



Dalej docieramy do punktu widokowego w Łuszczewie:



gdzie robimy lans na wieżyczce:



i oglądamy piękne widoki. Kawałek dalej Michał łapie laczka, co zostaje szybko naprawione poprzez proces wymiany dętki na sprawną:



W końcu docieramy na aktywny już prom, łączący Ostrówek ze Złotowem:



i płyniemy na drugi brzeg jeziora:



Jedziemy dalej, cały czas szlakiem zielonym dookoła jeziora Gopło, docierając do Kruszwicy, gdzie najpierw zmierzamy na rynek na pizzę, a później pozwiedzać miasto. Odwiedzamy Kolegiatę i zjeżdżamy schodami na ścieżkę. Widok z poziomu jeziora na mysią wieżę i wieżę ciśnień:



a później na cypel, wiodący od podnóża wieży na południe i wjeżdżamy na osrany pomost:



Po tym fakcie lansujemy się na wieży:



i wysłuchujemy legend, krążących nad historią tej wieży od przewodnika, który opowiadał je wycieczce emerytów. Robimy zdjęcia kilku widokom i panu, który przemierzał jezioro na skuterze wodnym:







Po około dwóch i pół godziny pobytu w Kruszwicy ruszamy do domu najpierw lekko wzdłuż jeziora, a później przez Strzelno, Gębice, Szydłowo do Trzemeszna:

  • DST 148.08km
  • Teren 30.00km
  • Czas 07:27
  • VAVG 19.88km/h
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Dobry trip !
matisliswider
- 14:55 niedziela, 15 września 2013 | linkuj
To jest oficjalny punkt widokowy należący do Nadgoplańskiego Parku Tysiąclecia (bodajże najwyższy punkt w okolicy okraszony taką amboną). Co do ptaków to właśnie rzucaliśmy im kawałki bułki to kaczki nadciągały jak okręty wojenne w czasie II wojny światowej :P A pomost jaki jest każdy widzi :P
GrubyTno
- 13:46 czwartek, 12 września 2013 | linkuj
Hehe - sępy w Przyjezierzu się zleciały... najlepiej jak się rzuci coś do jedzenia to wtedy już pozycję sępa konkretną przyjmują :P
W Łuszczewie to jakiś oficjalny punkt widokowy jest czy tak tylko ambonę nazwaliście?
Piękny ten osrany pomost :P
sebekfireman
- 12:33 czwartek, 12 września 2013 | linkuj
brawo Karol:P dalszych tak udanych wycieczek i sporo zwiedzania:D
Skinhead - 13:51 środa, 11 września 2013 | linkuj
Super wyprawa!!! Zdjecia swietne! No i ten akcent "bolt-owy" ;-) bolt - 12:29 środa, 11 września 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iataz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl