Informacje

  • Wszystkie kilometry: 47389.88 km
  • Km w terenie: 8573.55 km (18.09%)
  • Czas na rowerze: 94d 17h 20m
  • Prędkość średnia: 20.85 km/h
  • Więcej informacji.
2022 baton rowerowy bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy GrubyTno.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Statystyki odwiedzin

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2020

Dystans całkowity:670.20 km (w terenie 271.00 km; 40.44%)
Czas w ruchu:32:02
Średnia prędkość:20.92 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:51.55 km i 2h 27m
Więcej statystyk
Piątek, 6 marca 2020

Dookoła jeziora Popielewskiego

Dzisiejsza jazda od początku do końca w deszczu po supermokrym asfalcie. Zdecydowałem dzisiaj o zakupie błotników :) Zaliczyłem Wylatowo przez Zieleń, Popielewo. Powrót przez Chabsko, Wydartowo. Ponura pogoda:

  • DST 32.91km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 21.46km/h
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 4 marca 2020

Do Duszna na męki pańskie

Dzisiaj wybrałem się w godzinach późnopopołudniowych na sprawdzenie jak wyglądam z formą na jedyne wertepy w okolicy, czyli do Duszna. Nie jest źle ale też nie jest dobrze. Wykonałem pojedyńczą ósemkę, którą opracowałem jako segment na Stravie. Masakryczne błoto jest na ścieżkach leśnych wokół wieży po tych deszczach. Później pognałem jeszcze do Ławek i z powrotem do domu asfaltami. Po drodze zauważyłem, że coś nowego buduje się przy stacji Lotos:

  • DST 35.81km
  • Teren 19.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 20.46km/h
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 marca 2020

Skorzęcin/Witkowo

Ostatnio zapisałem się na wyścig (w sumie dla mnie już coroczny) DT4You MTB Maraton Oborniki 2020, a więc ruszyła motywacja i przygotowania się jak najlepiej w naszych warunkach do tego ścigu. Dzisiaj, tak samo jak ostatnio, postanowiłem pojeździć bez planu i restrykcji jakichkolwiek i udałem się na lajcie do Skorzęcina, zaliczając fragment trasy Winter Race i pierwszego laczka w nowym kole tylnym. Okazało się, że jakiś sporej wielkości kolec ciernisty wbił się w oponę i zatrzymał mnie na około 20 minut na otwartej przestrzeni bogatej w wywiejewo jak sto pindziesiąt. Po uporaniu się z tematem i spakowaniu ruszyłem dalej. Mniej więcej na wysokości skrzyżowania na Kołaczkowo i Witkowo widzę, że jakiś konkretny front deszczowy idzie w moim kierunku, więc postanawiam objechać go przez Witkowo. Udaje mi się to i jadę raptem po mokrym asfalcie, gdzie widać, że chwilę temu była tu nawałnica.

  • DST 47.31km
  • Teren 7.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 21.34km/h
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl