Informacje

  • Wszystkie kilometry: 47530.41 km
  • Km w terenie: 8573.55 km (18.04%)
  • Czas na rowerze: 94d 22h 59m
  • Prędkość średnia: 20.86 km/h
  • Więcej informacji.
2022 baton rowerowy bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy GrubyTno.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Statystyki odwiedzin

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2014

Dystans całkowity:589.87 km (w terenie 151.00 km; 25.60%)
Czas w ruchu:29:21
Średnia prędkość:20.10 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:45.37 km i 2h 15m
Więcej statystyk
Środa, 6 sierpnia 2014

Na Gołąbki z synem

  • DST 41.27km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 19.81km/h
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 sierpnia 2014

Wojdal, Barcin, Pniewy

Sobotnia spontaniczna wyprawa z Robertem. Za cel obraliśmy sobie zalaną żwirownię Wojdal, którą zaproponował Robert. Trasa wiodła przez Duszno, Mogilno, Kołodziejewo i Pakość, gdzie wstąpiliśmy na obiad. Po dotarciu na miejsce okazało się, że nic ciekawego tu nie ma, więc ruszyliśmy do Barcina. Jeszcze pamiątkowe zdjęcie w Wojdalu:



i kawałek dalej, przecinając Noteć:



W Barcinie zwiedzamy rynek:



uzupełniamy zapasy napojów i ruszamy dalej. Następnym krokiem było dotrzeć do plaży w Wiktorowie, ale po długich i skomplikowanych wojażach okazało się, że plaża ta zajęta jest przez kolonie. Dowiedzieliśmy się, że warto jest wjechać do plaży w Pniewach nad Jeziorem Pniewskim. Okazało się, że woda tam jest porównywalnie czysta jak w Wilczynie, czy Powidzu, więc bez krzty wahania zażywamy tam kąpieli :)



Wyjeżdżając z Pniew po pokonaniu długiego zjazdu okazuje się, że w oponie tylnego koła mam pinezkę... Powietrza starcza mi na dojazd do jakiegoś gospodarza w Chomiąży Szlacheckiej i dalej gnamy w mało znanych terenach do Gąsawy. Przed samym ośrodkiem w Gąsawie rower Roberta także doznaje kontuzji w postaci zepsutej sztycy. Na miejscu dokonujemy napraw i wymiany dętki, którą dostałem od kierownika ośrodka i ruszamy w półmroku do Trzemeszna. Gdybym nie otrzymał dętki, to czekała by mnie piesza podróż, gdyż nie zaopatrzyłem się w łatki, ani zapasową dętkę
  • DST 114.60km
  • Teren 15.00km
  • Czas 05:59
  • VAVG 19.15km/h
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 sierpnia 2014

Do pracy/z pracy

  • DST 38.48km
  • Teren 11.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 21.18km/h
  • Sprzęt GT Avalanche 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl